Dłuższy post na temat Mercury RX:
Nieuchronnie, mniej więcej trzy razy w roku, otrzymuję powódź pytań dotyczących retrogradacji Merkurego, retrogradacji w ogóle oraz znaczenia konkretnej retrogradacji, której doświadczamy.
/czcionka>
To naturalne, że ludzie powinni chcieć odpowiedzi, ponieważ jeśli spędzasz w dzisiejszych czasach choćby 10 – 20 minut dziennie w mediach społecznościowych, zauważysz, że a) każdy jest teraz astrologiem, b) podczas retrogradacji rtęci wszyscy o tym piszą c) dziwne rzeczy dzieją się podczas retrogradacji rtęci, które sprawiają, że nawet „niewierzący” przyjmują język jako tymczasowy przesąd, część plotek wokół dystrybutora wody.
Tak więc, oto kilka rzeczy, które warto wiedzieć o retrogradacji Merkurego lub jakiejkolwiek retrogradacji, a zwłaszcza tej szczególnej retrogradacji Merkurego w Rybach:
* Istnieją dwa ruchy na niebie, na które zwracali uwagę starożytni mistycy, filozofowie i astrolodzy. Ruch pierwotny i ruch wtórny.
* Pierwotny ruch przenosi wszystkie planety i wszystkie gwiazdy wzdłuż ekliptyki (zodiaku) od wschodu przez kulminację do zachodu, anty-kulminację i ponownie wschodząc w ciągu 24 godzin .
* Dla starożytnych filozofów i mistyków ten podstawowy ruch nieba, czasami nazywany „ruchem dziennym”, był związany z tym, co wieczne, królestwem idei lub form, Bogiem itp.
* Inny ruch, który widzimy na niebie, jest związany z planetami. Każda z planet porusza się pod prąd tego ruchu, stosunkowo bardzo powoli, z zachodu na wschód, powoli przesuwając się przez zodiak i tło „stałych” gwiazd.
* Planety w tym sensie wydają się poruszać w przeciwnym kierunku niż ruch główny. Nazywamy to „ruchem wtórnym” planet.
* Ogólnie rzecz biorąc, planety, jako agenci karmy lub wskaźniki praw karmy w materialnym wszechświecie, są związane ze sferą „powstawania się i przemijania”, lub królestwo tymczasowych form materialnych. Uważa się, że ta materialna sfera jest odzwierciedleniem boskiej sfery, ale tak samo jak słowo „planeta” oznaczało „wędrowca” lub „graha” w indyjskiej astrologii, tak jak w „grabber”, jeśli skupimy się na materialnej sferze planety zatem, tak jak planety i sam materialny wszechświat krążą w nieskończoność poprzez powtarzające się cykle śmierci i odrodzenia, tak też bezradnie zostaniemy porwani przez siły materialnej natury, zapominając lub po prostu nie rozpoznając, a nawet silnie zaprzeczając , istnienie tego, co wieczne, duszy, która uczestniczy w wieczności.
* Tak więc retrogradacja jest interesująca, ponieważ planeta, taka jak nasz obecny Merkury, który jest w retrogradacji w Rybach, porusza się wbrew pierwotnemu ruchowi, wędrowcem, podążając za własnymi, rozdzielającymi kaprysami i ambicje, podobnie jak my, dusze, które się tu inkarnujemy, ale potem zwalnia, zatrzymuje się i zaczyna się cofać, powracając do pewnego rodzaju zestrojenia z pierwotnym ruchem… wydaje się, że jest schwytany przez większą, szybszą, wieczność ruch podstawowy.
* Tłumaczymy to tak, że planeta traci coś ze swojej sprawczości, być może coś ze swojej zdolności do bycia kontrolerem iw tym sensie jest „osłabiona”. Zatrzymanie się planety, a następnie powrót do pierwotnego ruchu, że tak powiem, cofanie się, może wskazywać na odwrócenie losu, opóźnienia, rewizje, powrót do przeszłości, utratę kontroli, zwrot lub zwrot akcji, oddanie tego, co było. zdobyte itp.
* Jakkolwiek to wszystko może wydawać się trudne, podczas retrogradacji istnieje również wyraźne poczucie, że coś większego, czasem korzystnego lub pomocnego, wchodzi na obraz lub robi koło; duchowość ingeruje w normalny przepływ materialny. Czasami zakłócenia są boskie. Czasami puszczając lub zmuszając się do odpuszczenia, pamiętamy, co się liczy. Czasami rezygnując z iluzji kontroli, pamiętamy, aby pozostać ciekawym; powraca strach i tajemnica, a my ponownie otwieramy nasze serca. Tak więc, nawet w przypadku poważnych odwróceń lub opóźnień, retrogradację rtęci możemy nazwać „złym” lub „dobrym” w sensie materialnym. Wartość retrogradacji z duchowego punktu widzenia zależy od tego, czy kultywujemy naszą duchową świadomość.
* Trudniej jest bez praktyki duchowej, a astrologia jest rodzajem praktyki duchowej, aby wyjść poza dobre lub złe tranzytu, a także wciąż potrzebujemy języka dobra i źle, ponieważ nie zamierzamy też zaprzeczać rzeczywistości materialnego świata i jego dualizmom.
* Niektórzy zapytają:„dlaczego ta retrogradacja była dla mnie łatwa i dlaczego ta druga była tak brutalna?” Podobnie, zobaczysz ludzi, którzy naprawdę potępiają retrogradację Merkurego, podczas gdy inni chwalą ich jako bardzo produktywne okresy. Nie ma jednego rozmiaru pasującego do wszystkich opisów przyziemnych tranzytów planet. Tranzyty planetarne są tak liczne w swoich znaczeniach i tak elastyczne, jak talia kart Tarota pod względem różnorodności ludzi i sytuacji, którymi mogą się zająć. Więc chociaż możemy powiedzieć ogólne rzeczy w oparciu o archetypową dynamikę danego tranzytu, jak retrogradacja Merkurego w Rybach, nie możemy dokładnie powiedzieć, co każda retrogradacja oznacza, ponieważ ma ona znaczącą władzę nad niezliczonymi istotami, z których każda ma indywidualne trajektorie karmiczne. .
* W ten sam sposób, w jaki możemy powiedzieć, że będzie padać i ogólnie tak się czuje, nie możemy dokładnie określić, w jaki sposób deszcz wpłynie na każdą osobę, ponieważ kontekst jest wszystkim.
* Jest to jeden z powodów, dla których badania karmy w astrologii nie da się łatwo umieścić w badaniach empirycznych. Kontekst jest swoim własnym wysoce obiektywnym czynnikiem w astrologii. Bez kontekstu planety są wysoce subiektywne. Gdy masz obiektywne parametry kontekstu osobistego, sprawy stają się bardziej szczegółowe i można je dokładniej przewidzieć.
* Z tego powodu zobaczysz wielu astrologów próbujących opowiedzieć jedną wielką, wielką narrację o każdym tranzycie, próbujących wyobrazić sobie, że wszyscy razem przechodzimy przez jedno wielkie duchowe doświadczenie , i zwykle ten rodzaj historii wyraża się w kategoriach pozytywizmu, postępu, przyszłości, ewolucji itp. Wszystko dotyczy przebudzenia lub postępu w kierunku wyższego stanu itp. I przez większość czasu ten „wyższy stan” jest również intymny związane z nieco narcystycznym spojrzeniem na siebie, nasze życiowe dramaty, znaczenie wszelkich codziennych lub cotygodniowych wydarzeń, które nam się przydarzają, co możemy teraz postrzegać jako część masowej ewolucji duchowej itp.
* Postawmy sprawę jasno, nie chodzi o to, że te tranzyty nie mają wymiaru zbiorowego ani publicznego. Często tranzyty można zobaczyć w wiadomościach i w całej historii, ale to nie zmienia faktu, że każda retrogradacja jest inna, ponieważ karmiczny zegar każdej osoby jest unikalny. Aby zobaczyć, jak retrogradacja może wpłynąć na osobę, zazwyczaj musimy spojrzeć na rzeczy takie jak profekcje, władcy czasu i tranzyty w odniesieniu do wykresu urodzeniowego. Z tego powodu nie jest mądre głosić dobro lub zło retrogradacji. Będą zarówno dla różnych osób w różnym czasie.
* Nie pomaga też nauczanie, że wszystkie retrogradacje są DOBRE, ponieważ mogą być dla nas wartościowe duchowo. Chociaż prawdą jest, że mogą być dla nas dobre, zadaj sobie to pytanie, jeśli ktoś właśnie stracił ukochanego zwierzaka, przyjaciela, a nawet członka rodziny, czy powiedziałbyś:„To jest dobre dla ciebie!” Nie. Może z czasem. Ale nie możemy udawać, że jesteśmy bardziej rozwinięci niż my. Nadal jesteśmy ludźmi, a subiektywna sfera ludzkich dualności ma swoją własną rzeczywistość, którą musimy szanować. Z tego powodu, kiedy klienci pytają mnie, czy retrogradacja będzie dobra, czy zła, staram się im to przekazać, opierając się na dokładnym przestudiowaniu ich indywidualnej karmy. Nie polecam, abyśmy traktowali retrogradacje w inny sposób, gdy rozważamy je na forach społecznościowych.
* Również fakt, że podczas retrogradacji Merkurego dzieje się coś dobrego, na przykład sprzedaż lub kupno komputera przebiega gładko, nie oznacza, że retrogradacja Merkurego dała ci przepustkę. Tylko dlatego, że sprzedaż komputerów nie poszła dobrze lub masz wirusa, nie oznacza, że retrogradacja Merkurego cię zepsuła. Znaczenia Merkurego są unikalne dla każdej osoby i zmieniają się w różnych porach naszego życia. Czasami Merkury może mieć coś wspólnego z podróżami lub technologią, ale często ma więcej wspólnego z twoim zdrowiem, przyjacielem, rodzeństwem, kochankiem lub czymś innym. Merkury nie ogranicza się do komunikacji, umysłu, podróży i technologii. To niektóre z naturalnych znaczeń Merkurego, ale planety często oznaczają bardzo konkretne rzeczy, które nie ograniczają się do ich naturalnych znaczeń. Kiedy pojawi się retrogradacja, rzadko zrozumiesz jej przesłanie, jeśli spojrzysz TYLKO na naturalne znaczenia planety. Potrzebujemy również specyfiki lub kontekstu mapy lub osobistego zapytania do gwiazd.
* Dobrze, więc retrogradacja Merkurego może wywołać zwykłe odwrócenia, opóźnienia, wyzwania itp., związane z naturalnymi znaczeniami Merkurego. Ale inną rzeczą, którą zawsze musimy brać pod uwagę, jest aktualna sytuacja na Merkurym. W tej chwili Merkury znajduje się w żeńskim znaku Ryb Jowisza, gdzie zarówno szkodzi, jak i spada.
* Merkury znajduje się zatem w miejscu, które wyznacza jego spadek lub zanik. Jednak będąc w domu Jowisza, Jowisz przynosi korzyści. Tak więc prosta formuła jest taka, że obecne nieszczęścia Merkurego niosą ze sobą korzyści.
* Na przykład, jeśli załamie się racjonalna kontrola osoby, może ona odnaleźć wiarę lub ponownie odnaleźć swoją intuicję. Albo jeśli nastąpi jakieś opóźnienie lub nieszczęście, może wyniknąć z tego coś dobrego, jakaś subiektywnie namacalna korzyść.
* Z drugiej strony, z Jowiszem w kwadracie wyższym od Merkurego, Jowisz zdecydowanie ma przewagę. Jeśli Merkury nalega na coś w tej chwili lub próbuje zbyt mocno potwierdzić swoją wolę, prawdopodobnie odczuje jedynie utratę kontroli lub władzy i ewentualne nieszczęście w wyniku niepokory.
* Na głębszym poziomie powinniśmy zadać sobie pytanie, dlaczego zjawisko retrogradacji samo w sobie powraca. Merkury spędza około 1/3 roku w swoich fazach wstecznych. To kwintesencja planety retrogradacji. Czego więc możemy się z tego nauczyć?
* Wczoraj w mojej serii o Hermetice przeczytałem krótki fragment zatytułowany „Krąg czasu”, w którym Hermes, którego teraz nazywamy Merkurym, mówi:„W pewnym sensie Kosmos jest niezmienna, ponieważ jej ruchy są określane przez niezmienne prawa, które powodują, że obraca się wiecznie bez początku i końca. Jej części manifestują się, znikają i powstają na nowo, wciąż na nowo w falującym pulsie czasu… Teraźniejszość z przeszłości, przyszłość z teraźniejszości. Dzięki tej ciągłości wszystko jest jednością. Czas jest jak okrąg, w którym wszystkie punkty są tak połączone, że nie można powiedzieć, gdzie się zaczyna lub kończy, ponieważ wszystkie punkty zawsze się poprzedzają i następują po sobie.”
* Lubię więc wracać do najprostszego obrazu. Planety posuwają się naprzód, jak pionierzy, spragnieni przyszłości, spragnieni postępu, spragnieni wielkiej historii, która poprowadzi nas do przodu, spragnione pragnień i zgłębiania własnych odseparowanych pragnień, żyją własnymi historiami… ale potem, raz za razem, bez końca, cofają się. Bez względu na to, jak bardzo próbują iść naprzód bez końca, nadchodzi koniec i oni się cofają. Coś w tym prostym obrazie mnie odciąża.
Modlitwa:Uwolnij nas od naszego kolarstwa i krążenia bez końca. Pokaż nam drogę do domu, przez lasy naszych tam iz powrotem.