W nadchodzącym miesiącu Uran i Pluton kończą swój długi taniec pomiędzy znakami Barana i Koziorożca.
Oto na co zwrócić uwagę:
* Kiedy Uran wejdzie w ostatni stopień „anaretyczny” (nazywany czasem stopniem „zabijania”) Barana, w rzeczywistości zakończy 8 lat kwadratu do Plutona w Koziorożcu przez cały znak.
* Tymczasem Saturn szybko zbliża się do połączenia z Plutonem, który w końcu doprowadzi do perfekcji następnej zimy.
* Zbliżamy się do końca ery wstrząsów, rewolucji i katharsis oznaczanej przez planetę rewolucji, zakłócenia i wyzwolenia (Uran) angażującą się w wojowniczy konflikt z planetą ciemności, niepokoju, głębi, mocy i siły erupcji.
* „Twardy reset” zbliżającej się koniunkcji Saturn/Pluton jest obiecujący. Sugeruje absolutną konieczność zaczynania od nowa, burzenia, dekonstruowania i eliminowania zgnilizny za kulisami lub w samych kościach naszego życia. To może nie być zabawne, ale jest konieczne i zapewni nam nowe podstawy do działania.
* W miarę zbliżania się tej historycznej koniunkcji Saturna i Plutona, nadchodzący miesiąc będzie kluczowym momentem, zapowiedzią nadchodzących zmian.
* Między 1 a 2 lutego Mars w Baranie rozpocznie proces łączenia Urana i Plutona, najpierw wykonując kwadrat z Plutonem. To będzie moment wybuchowy, chwila wstrząsu, mocy, siły i rozrachunku. Będziemy mądrze unikać wszelkich „niepotrzebnych” konfrontacji, zmagań o władzę lub lekkomyślnych wyborów, podejmując jednocześnie najodważniejsze decyzje, jakie możemy, takie, które najprawdopodobniej doprowadzą do przełomu, o którym wiemy, że potrzebujemy. To, jak robimy rzeczy, jest tak samo ważne, jak to, co robimy!
* Następnie, między 12 a 13 lutego, Mars sprowadzi spotkanie z Plutonem do koniunkcji z Uranem, wywołując moment emancypacyjnej mocy. Zostaną złożone deklaracje. Intencje zostaną obnażone, aby wszyscy mogli je zobaczyć. Konkurencja i bunt, a także siła, zakłócenia i innowacje będą trzeszczać w powietrzu jak drut pod napięciem.
* Ta sekwencja wydarzeń zmusi nas do zagrania kart, które trzymamy w ręce, ale znowu będzie to miało znaczenie, jak je zagramy. Zbyt energiczny, zbyt szybki, zbyt wyzywający, zbyt egocentryczny, a stworzymy kolejny pat, tak jak Saturn zbliża się do koniunkcji z Plutonem, ale potem zawraca i wycofuje się.
* Tak więc kolejny miesiąc jest jak preludium do głębszego i pełniejszego ruchu, który prawdopodobnie nastąpi w ciągu następnego roku, kiedy Saturn i Pluton w końcu się spotkają. Do tego czasu powinniśmy zadowolić się wybuchami przejrzystości organów i crescendo ruchu naprzód, połączonymi z okresami ciemności, niepewności i długo brzmiącymi nutami blokady i oporu przed zmianą.
* Liczy się to, co robimy z tymi falami przejrzystości i ruchu naprzód. Jeśli używamy ich, aby pomóc nam planować, ustalać priorytety i stopniowo zbliżać się do naszych celów, to kiedy nadchodzą okresy skurczowe, odnosimy się do nich inaczej. Blokada staje się budowaniem rezonansu. Opór staje się ciekawym przerywnikiem. Opóźnienia stają się uważnym zwracaniem uwagi na każdą nutę na stronie, dostrajaniem naszych instynktów.
* Więc uważaj na pęd do zakończenia. Jak mówi I Ching o ukończeniu czegoś… jeśli lis próbuje zbyt szybko przekroczyć strumień, mokry mu ogon:nieszczęście.
Modlitwa:Naucz nas sztuki transformacji. Chroń nas przed wzlotami wzrostu i dołkami stagnacji.