Wenus łączy się dziś z Merkurym, podczas gdy Merkury nadal zwalnia w tym tygodniu do punktu swojej stacji.
Na co zwracać uwagę:
* Nacisk na dynamikę komunikacji w związkach, a także piękno, miłość, harmonię, przyjaźń, estetykę, romans itp. w połączeniu z tematami takimi jak umysł, intelekt, myśli, mowa , nauka, tłumaczenie, interpretacja, idee, informacje, plotki, technologia i retoryka toczą się dalej, gdy Merkury zwalnia, by się zatrzymać, a Wenus ponownie go łapie.
* Merkury i Wenus połączyły się na początku marca i od tego czasu podróżują razem.
* Pytania tego przejścia:„Jak mówić prawdę o kimś lub czymś, nie będąc złośliwym, szorstkim lub destrukcyjnym?” „Jak podzielić się czymś, co mnie pasjonuje, nie krzywdząc innych?” „Jak rozmawiać bezpośrednio z kimś bez krzywdzenia i jak jednocześnie unikać biernej agresji?”
* Kolejnym palącym pytaniem, które odzwierciedla ta kombinacja planet, jest pytanie o to, jak najlepiej złożyć oświadczenie. Może to być oświadczenie modowe, oświadczenie polityczne, religijne lub ideologiczne, może też być oświadczenie interpersonalne lub rodzinne. Możemy mieć wrażenie, że trzeba coś powiedzieć lub zrobić, a jednak ze względu na to, że Merkury i Wenus znajdują się teraz w ognistej siedzibie na Marsie oraz z powodu ogólnej troski Wenus o przyjaźń, harmonię, wdzięk i piękno, może to być trudne. powiedz lub zrób to, o czym myślimy, nie będąc ciężkimi rękoma. Moja mama zwykła mawiać:„Jeśli nie masz nic miłego do powiedzenia, to w ogóle nic nie mów”. Kiedyś byłem taki bezczelny, że powiedziałbym:„Nie sądzę, że teraz mówisz to w miły sposób”.
* Maniacy ostatniego słowa.
* Konkursy uprzejmości.
* Artykuł Twojego współpracownika „po prostu się zdarza”, aby opowiedzieć Ci o niebezpieczeństwach związanych z piciem kawy każdego ranka, tuż obok termosu z kawą.
* Nieumyślne dzielenie się, mówienie lub robienie czegoś, co uderza w kogoś w trudny sposób i wynikające z tego osobiste nieporozumienie, na które szybko mówimy:„Nie, obiecuję, że nie t celowo lub osobiście o tobie”. Ale najwyraźniej to, co się wydarzyło, również nie było „bezosobowe”.
* Aha momenty.
* Wiadomość lub informacja, wiadomość lub komunikacja zmieszana z trudnymi i inspirującymi informacjami, pięknymi i celnymi pomysłami.
* Zmiana serca i umysłu, odwrócenie pomysłu, strategii lub propozycji. Wracając do starej rozmowy, debaty lub tematu.
* Ponowne spieranie się o coś, bicie martwego konia, trzymanie urazy, a może wreszcie uwolnienie urazy.
* Jeśli zawsze mówimy, że nam przykro, ale dodajemy tony wyjaśnień, racjonalizacji i samoobrony, to naprawdę nie jest nam przykro.
* Jednocześnie, jeśli oczekujemy od siebie nawzajem doskonałości, nosimy nasze rany jak odznaki honoru, kojarzymy się tylko z tymczasowymi etykietami tożsamości tego materialnego ciała i świata i upieraj się, że nasza zraniona wściekłość jest słuszna, wtedy nie mamy szans na zrozumienie siebie nawzajem jako ducha/dusze i zawsze będziemy wymagać od siebie nawzajem niemożliwego poziomu zadośćuczynienia.
Modlitwa:naucz nas widzieć siebie nawzajem takimi, jakimi jesteśmy, każdy, część i część Ciebie. Naucz nas mówić prawdę, z miłością, bez strachu i ukrytych motywów.