Gdy Mars zbliża się do swojej opozycji do Saturna, a Saturn zbliża się do swojej opozycji do Marsa…
Dzisiaj zapraszamy słowo „zaprzeczenie” do naszych serc i umysłów.
* Etymologia słowa „zaprzeczenie” przywołuje obraz odwrócenia się od, powiedzenia „nie”, odmowy lub odrzucenia.
* Psychologiczne użycie słowa „zaprzeczenie” wiąże się z umyślnym, ale często nieświadomym odwracaniem się od „bolesnych lub wstydliwych uczuć lub myśli”.
* Weź pod uwagę, że pożądamy rzeczy, które nas krzywdzą, tych wyobrażeń o nas samych, które są bolesne i krępujące. Pragniemy ich, bronimy ich, a jednak zaprzeczamy ich istnieniu w tej samej chwili, gdy przechowujemy je w prywatnym bólu naszych serc. Nie możesz mieć mojego bólu. Nie zobaczysz tego. Nie zobaczę tego. To jest moje. Duch zaprzeczenia to skryte pragnienie posiadania tego, co krzywdzi, i szkodzenia wszystkim próbom usunięcia „mojego” bólu.
* Jak możemy zaprzeczać światu, a jednocześnie mówić, że go kochamy? Jak możemy być na świecie, jeśli pragnienia świata tak często odmawiają nam wolności i miłości? Nie możesz mieć mojego bólu. Nie możesz mieć mojego świata. To jest moje. Nie zobaczysz tego. Nie zobaczę tego. Jest mój.
* Weź pod uwagę, że pragniemy również wszelkiego rodzaju rzeczy, które mogą nas skrzywdzić i że duch zaprzeczenia odwraca nas od obiektów naszego pożądania. Każdego dnia, aby miłość była prawdziwa, musimy w jakiś sposób odwrócić się od świata, a jednak nie możemy zaprzeczać światu, jakbyśmy się go wstydzili lub potajemnie go pożądali, ponieważ świat nie wstydzi się nas. Wiemy to, ponieważ pragnie nas w pełni, bez wyrzutów sumienia i wstydu, w każdej chwili na jawie.
* Zaprzeczenie często przekonuje nas, że musimy odwrócić się od troski o siebie, od miłości do innych, od uczucia i czułości, ponieważ nie mamy na to czasu lub dlatego świat nie będzie na to czekać. Zaprzeczenie przekonuje nas, że odpowiedzialność jest bardziej odpowiedzialna niż miłość. Ale miłość uczy nas, że z miłości wyrasta odpowiedzialność. Z perspektywy Miłości zaprzeczenie jest duchem opiekuńczym, który odwraca nas od tych pożądliwych i fałszywych obowiązków i z powrotem do jedynej wiecznej odpowiedzialności, siły, która jest odpowiedzialna za wszystko i wszystkich, siły, która niczego nie zaprzecza, jednocześnie przynosząc wszystko, od czego się odwróciło. to z powrotem do siebie:miłość.
* Dlaczego medytujemy, modlimy się, wchodzimy na maty lub robimy cokolwiek, aby się skoncentrować? Czy to naprawdę zaprzeczanie światu? A może jest to znalezienie miejsca, w którym kochamy świat, nie posiadając go, gdzie pozwalamy światu kochać nas, nie będąc przez niego pochłoniętym?
* Dlaczego potrzeba dyscypliny, skupienia, ciężkiej pracy lub duchowego potu, by kochać świat i być przez niego kochanym w zamian? Tak jak dzieci uczą się, że nie są w posiadaniu swoich rodziców lub rodziców swoich dzieci, aby miłość mogła się rozwijać, musi być darmowa.
* Gdy jesteśmy w fizycznym świecie, w którym formy powstają i znikają, wolność i miłość muszą być pielęgnowane zarówno fizycznie, jak i mentalnie, ponieważ jesteśmy fizyczni i mentalne stworzenia. Jeśli nie będziemy pracować nad mięśniami wolności i miłości, zanikną i dojdziemy do uścisku czegoś, co odmawia nam miłości.
* Dlaczego kiedykolwiek miałyby istnieć jakiekolwiek ograniczenia lub brak wolności? Wraz z ograniczeniami i separacją pojawia się święta przepaść, przez którą dzieli się intymność i miłość. Aby ograniczenia były rozumiane jako zew miłości, konieczna jest zmiana świadomości.
Nie jestem tu po to, by surowo odrzucać świat. Nie jestem tu po to, by zostać pochłoniętym przez świat. Jestem tutaj, aby śpiewać hymny miłości wezwania i odpowiedzi.
Modlitwa:Drogi Saturn i Marsie. Pokaż nam, gdzie żyjemy w zaprzeczeniu i odśpiewaj nam łagodną dyscyplinę miłującej dobroci.