Wiele się dzieje w następnym tygodniu. Odświeżmy się na kwadracie Wenus/Saturna, ponieważ Saturn stacjonuje dzisiaj, aby przejść w retrogradację.
* W filozofii starożytnej Grecji pojęcie konieczności, Ananke, i planeta Saturn (Kronos) były ściśle powiązane. Filozof astrologiczny Robert Schmidt często sugerował, że w greckiej konceptualizacji losu istnieje kilka różnych „rodzajów” losu. Z ananke, czyli koniecznością, były w szczególności dwa pojęcia. Z jednej strony masz wydarzenia, które są w jakiś sposób skazane na zaistnienie lub „zmuszone” się wydarzyć. Są to wydarzenia, nad którymi nie mamy kontroli. Z drugiej strony są wydarzenia, które pojawiają się z powodu ignorancji. Są to wydarzenia, których być może można by zapobiec lub zmienić dzięki wiedzy, oświeceniu lub wglądowi. Pamiętając o tych dwóch pojęciach, spójrzmy ponownie na kwadrat między Wenus a Saturnem.
* Wenus i Saturn mogą wskazywać na przeznaczone wydarzenia w związkach, negocjacjach i partnerstwach. Zdarzenia, nad którymi nie mamy kontroli, zdarzenia, które w jakiś sposób są „zobowiązane” do zaistnienia. Są poza naszymi rękami. A jednak… w jakim wszechświecie żyjemy i jaki rodzaj boskiej obecności nas otacza, abyśmy mogli zobaczyć, poznać i w jakiś sposób przewidzieć lub „wiedzieć” to, co jest nieuniknione? W połowie przypadków to, co tak bardzo przeraża nas w przyszłości, to fakt, że jest ona nieznana lub w jakiś sposób nieunikniona lub jest poza naszą kontrolą. Ale dzięki astrologii otrzymujemy ten niesamowity dar. Oboje możemy znać odciski palców wydarzeń, które mają się wydarzyć, i możemy mieć wiedzę o nieuniknionym zarówno przed, w trakcie, jak i po tym, co nieuniknione. Ten rodzaj wiedzy zmienia naszą świadomość i ironicznie podnosi zasłonę ignorancji, która z kolei w rzeczywistości uwalnia świadomość od wielu rzeczy, które SĄ w naszej mocy, aby kontrolować lub zmieniać przyszłość. Ale tego rodzaju wiedza i tego rodzaju zmiany w świadomości nie są dla nas dostępne, dopóki nie pobłogosławimy naszych niepokojów o przyszłość. Innymi słowy, hiperobronna filozofia dotycząca „obecności” nie jest w pełni obecna. Aby być w pełni obecnymi jako istoty żyjące z doświadczeniem czasu, astrologia sugeruje nam, abyśmy nauczyli się widzieć i znać przyszłość, w tym jej nieuchronność, która w pewnym sensie jest ostatecznym „symbolem” naszej śmierci, być może jedyną nieuniknioną wszyscy się podzielą! Starajmy się o tym pamiętać, obserwując, jak w nadchodzących tygodniach rozwijają się przed nami określone wydarzenia w związkach.
* Wenus i Saturn mogą również wskazywać na ignorancję w związkach. Traktując Saturna jako symbol ignorancji, a nie losu, moglibyśmy powiedzieć, że jest to miesiąc, w którym możemy podnieść zasłonę ignorancji w naszych związkach, w sposobie, w jaki ogólnie odnosimy się do innych. Ile bólu i cierpienia w naszym życiu wynika z nieświadomych wzorców, nieświadomych wzorców lub wzorców codziennego zapominania, które są obecne w tym, jak dogadujemy się z tymi, których kochamy? Wenus i Saturn razem są konsekwencjami naszej ignorancji w miłości, przyjaźni, związkach, dyplomacji i lojalności, ale jest to także nauka, oświecenie i dojrzewanie, które możemy robić razem, aby wspierać długotrwałe więzi, które są gotowe zrobić krok naprzód, relacje, które są gotowe do rozwoju poza ograniczeniami naszej ignorancji.
* Wenus i Saturn to także potrzeba wyeliminowania, odrzucenia, zerwania lub porzucenia relacji, które już nie działają. W pewnym sensie tego rodzaju wydarzenia mogą być zarówno przeznaczone, jak iw pewien sposób związane z procesem dojrzewania i uczenia się. W końcu, zdaniem Schmidta, starożytni Grecy cały czas widzieli, jak powyższe koncepcje losu swobodnie mieszają się ze sobą. Czy dzisiaj jest inaczej?!
Modlitwa:naucz nas poznawać nieuniknione i podnosić zasłony niewiedzy, abyśmy mogli kochać i służyć sobie nawzajem lepiej, dłużej i głębiej.