Księżyc jest dziś w Koziorożcu. Kilka aspektów planety nasila się, gdy zbliżamy się do zaćmienia w przyszłym tygodniu.
Oto na co zwrócić uwagę:
* Gdy Merkury zbliża się do kwadratu prowadzącego do Marsa, miej oczy otwarte na agresywne, brutalne, dominujące taktyki komunikacyjne. Uważaj na zastraszanie, zastraszanie i techniki perswazji, które obejmują oszustwo, nieuczciwość lub gniew jako krzyk mobilizujący. Uważaj także na trudne rozmowy lub konfrontacje, które obejmują publiczne formy upokorzenia, ujawnienia, ujawnienia, zdrady, a nawet spisku. Jest to jeden z tych tranzytów, które mogą wydobyć z ludzi to, co najgorsze, ponieważ zwykle podkreśla rodzaj bojowego idealizmu, a także kontrowersje społeczne.
* Z drugiej strony, Merkury/Mars może dać nam odwagę lub siłę, by powiedzieć coś, co trzeba powiedzieć, lub skonfrontować się z osobą lub tematem, który w innym przypadku moglibyśmy też poczuć przestraszony lub zastraszony w konfrontacji… odwaga umysłu i mowy również przychodzą na myśl z tym planetarnym wyrównaniem
* Gdy Jowisz cofa się w kierunku Saturna, przyglądamy się konfliktom pokoleniowym, zmianom warty, starej kontra nowej, zderzeniom przyszłości i przeszłości, nowi książęta kontra starzy królowie itd. Ponieważ Saturn wkrótce wejdzie w retrogradację, prawdopodobnie wyraźniej zobaczymy ciemną stronę Saturna:wzmożoną wściekłość religijną, polityczną, filozoficzną, podboje, sprawiedliwość itp. Dodaj do tego nadchodzącą retrogradację Marsa w Strzelcu i możemy mieć miesiąc lub dwa bardzo ognistej retoryki i religijnej/politycznej gorliwości.
Być może jednym z najtrudniejszych pomysłów do przyjęcia w tej chwili jest idea, że bez względu na to, jak mocno coś czujemy, bez względu na to, jak bardzo jesteśmy pewni, że nasze stanowisko jest uzasadnione, nie bez względu na to, jak pilne sądzimy, że sprawa jest ważna, bez względu na to, jak wysoką stawkę sobie wyobrażamy… złość, uraza, wyzwiska, sprawiedliwość własna, sianie strachu, zastraszanie, rywalizacja i agresja nie są jedynymi sposobami walki o to, co czujemy. mocno o. Pod pewnymi względami tylko wzmacniamy to, czego się boimy lub sprzeciwiamy się temu, im bardziej się na tym skupiamy, w przeciwieństwie do omijania przeszkód lub przez przeszkody.
Modlitwa:Pomóż nam zastąpić politykę wściekłości i chłodu naszych skarg rozmachem uważności i uczucia