Księżyc jest dzisiaj w Skorpionie, właśnie teraz robi sekstyl do Merkurego w Koziorożcu, a później jeszcze dzisiaj sekstyl do Jowisza w Pannie.
Tymczasem Słońce i Mars są bliżej kwadratu, a Wenus i Pluton koniunkcji.
Kilka dodatkowych tematów do rozważenia dzisiaj w związku ze zbliżającą się koniunkcją Wenus/Pluton.
Dziś rano zainspirowałem się do ponownego zapoznania się z fragmentem Pieśni nad Pieśniami w Starym Testamencie, który jest dość ekscytujący, jeśli nigdy wcześniej go nie czytałeś! W jednym z fragmentów uderzyła mnie symbolika Wenus/Pluton. Między mężczyzną i kobietą, kochankiem i ukochaną zachodzi wezwanie i odpowiedź. W pewnym momencie kobieta mówi:„nie wzbudzaj ani nie budź miłości, dopóki ona tego nie zapragnie”. Potem następuje sugerowany okres oczekiwania… potem ukochany mówi:„Spójrz, on nadchodzi!” Opisuje go, jak czekał i przyglądał się za oknami i ścianami w głęboko erotycznej linii. Potem dzwoni do niej, a ona porównuje jego powołanie do nadejścia wiosny, naturalnego i sezonowego czasu dla kochanków.
Później w tym samym fragmencie, po tym, jak „przegląda wśród lilii, aż świta i uciekną cienie, jej kochanek ponownie wycofuje się „jak gazela... na skaliste wzgórza”.
Zwłaszcza w znaku Koziorożca jest coś, co może wydawać się wymyślone w miłości. Miłość to kontrakt. Miłość jest porozumieniem. Miłość ma warunki i negocjacje. Miłość to pozycjonowanie i ochrona. Na przykład w innej księdze biblijnej, księdze Rut, wdowa odnajduje Boaza, odkupiciela krewnych, który przygarnia ją po tym, jak ona i inna wdowa, Noemi, straciła mężów. Opowieść ma ten pierścień Wenus/Plutona w Koziorożcu, o ile stworzono potężną aranżację miłosną w celu ochrony, a dzięki tej wersji więzi miłości, w końcu rodzi się dziadek Davida… a David staje się głową linii Jezus. Jest to historia miłosna Wenus/Plutona w Koziorożcu w sensie miłości ustanawiającej linie rodowe, fortyfikacji i angażującej szlachetną ofiarę w miłości. Jednak slogan tego rodzaju historii miłosnej może brzmieć:„kochaj mnie mało, ale dzięki tej miłości może nastąpić większe osiągnięcie”.
W jakiś sposób Wenus/Pluton w Koziorożcu dotyczy obu tych historii. Chodzi o cierpliwość miłości…”nie wzbudzaj ani nie budź miłości, dopóki ona tego nie zapragnie”. Koziorożec to zimny i suchy znak, a kiedy Wenus podróżuje przez ten niebiański krajobraz, przypomina kobietę z Pieśni nad pieśniami, czekającą na wybuch wiosny, lub jak Ruth, zawierająca trzeźwy interes w imię wyższego i bardziej zasłużony (suszarka) cel. Pewnego dnia nadejdzie wiosna…możemy sobie teraz myśleć…ale do tego czasu….
Albo suchość może być już zbyt trudna do zniesienia… i tak ogień i woda mieszają się pod powierzchnią naszej miłości do mnie mało, ale kochaj mnie długie kontrakty… dokuczając nam do wybuchu lub walka, detonacja mostu lub żądanie wiosny przychodzą do nas, a robią to najpierw z ironicznym zimnem i żelazem.
Modlitwa:Gdzieś pomiędzy Pieśnią nad Pieśniami a Rut wszyscy czekamy i modlimy się o wyższą miłość.