Księżyc znajduje się w Rybach, zbliżając się dziś wieczorem do kwadratu Saturna w Strzelcu. Przychodzi mi na myśl obraz mądrej kobiety mędrca, więc dobrze, że zarówno Susan Weed, jak i Demetra George odwiedzają dziś wieczorem nasze programy zielarskie i astrologiczne!
Ale mówiąc poważnie, Saturn i Księżyc są tak często omawiane negatywnie, że wydaje się, że jest to dobry dzień na omówienie najbardziej pozytywnej archetypicznej symboliki związanej z kontaktami Księżyc/Saturn. Pierwszym, który przychodzi na myśl, jest archetyp babci lub matriarchy jako kobiety medycy. Jeśli dorastałeś z mądrą starą babcią, a nawet pobożną, ale dobrą religijną babcią, być może znasz symbole planetarne tego wieczoru.
Urodziłem się w dniu urodzin mojej własnej babci, 16 lipca, i mam wiele wspomnień z otrzymywania od niej długich, ręcznie pisanych listów pocztą przez całą młodość. Często cytowała wersety biblijne na początku lub na końcu swoich listów. Do tego jeszcze jeden obraz mojej babci, który przyszedł do mnie pewnego razu podczas ceremonii ayahuasca, moment, w którym bardzo mocno odczułem jej obecność i astrologiczne znaczenie naszej wspólnej daty urodzin. Obraz przedstawiał ją spacerującą po lesie na ziemi moich dziadków w wiejskim stanie Michigan, trzymającą Biblię w porannym słońcu. Nie wiem, czy kiedykolwiek widziałem, jak to robi, chociaż wiem na pewno, że było to częścią jej praktyki oddania przez wiele lat. Innym jej obrazem, który przychodzi mi czasem na myśl, kiedy o niej myślę, jest obraz jej pływania w stawie za domem moich dziadków. Coś, co również robiła wczesnym rankiem i coś, co było również, jak sądzę, częścią tego, w jaki sposób wyciszyła się i połączyła z Bogiem.
Pamiętam, jak kiedyś odwiedziłem dziadków z Minnesoty, kiedy byłem w liceum. Wyjechałem wtedy z moim najlepszym przyjacielem i zostaliśmy z nimi przez tydzień lub dwa. Pewnego wieczoru zamierzała przygotować dla nas specjalną kolację i powiedziała nam, żebyśmy byli w domu z naszych przygód o szóstej wieczorem. Wróciliśmy dopiero o 19:00, ponieważ nie byliśmy tak świadomi upływu czasu, jak powinniśmy. Kiedy wróciliśmy, płakała i nigdy nie widziałem jej tak wściekłej. Wydało mi się to dziwne, ponieważ jedyny raz, kiedy pamiętałem, że bałem się mojej babci, był wtedy, gdy skonfrontowała mnie z kradzieżą 20 dolarów z jej portfela (przeszedłem fazę kradzieży w Junior High). Przyłapała mnie na przeszukiwaniu torebki, a potem udawała, że nie widzi, jak to robię. Kiedy wróciłem do domu do moich rodziców (po kolejnej letniej wizycie z Minnesoty), skonfrontowali się ze mną, mówiąc, że babcia dzwoniła i powiedziała im, co widziała. Przyznałem się do tego i napisałem do niej list z przeprosinami, na który odpowiedziała bardzo wybaczającym i zachęcającym listem. Zacytowała werset, którego nie pamiętam, i kazała mi pozostać na prostej i wąskiej, ponieważ złodziejstwo było śliskim zboczem (lub coś w tym rodzaju).
Była na swój sposób mędrcem, a kiedy się starzeję i być może testosteron w moim ciele trochę się uspokaja, to tak, jakbym widziała wokół siebie kobiecą mądrość. Zauważyłem, że ta mądrość zdecydowanie różni się od mądrości męskiej. Jest subtelniejszy, bardziej elastyczny i cierpliwy. Jest cichszy, ale nie brakuje mu jędrności. Podobnie jak jedwabne nici pajęczej sieci, ten rodzaj mądrości wspiera znacznie więcej, niż się wydaje, ale także nie pozwala, aby żadne psoty nie przedostały się przez jej splot bez zostania złapanym, odsłoniętym lub sparaliżowanym i potencjalnie zliczonym. W rzeczywistości w wielu ceremoniach ayahuasca, a nawet w snach, widziałem promienie Księżyca rozciągające się nad ziemią jak sieć ochronnych, ale usidlających włókien. Czy nasz świat pod Księżycem jest zdradliwy, czy też daje życie? Szczerze mówiąc, obie te cechy wyczułem u babci i byłem tym zdezorientowany. Spóźnienie na obiad było zdradliwe, ale postępowanie ze złodziejem było delikatne. Religia w jakiś sposób odegrała ważną rolę w moim zamieszaniu. Czym jest sieć bez komplikacji pająka i jego podwójnej natury?
Pada tam, gdzie jestem dzisiaj. W środku i na zewnątrz. Rodzaj deszczu, który przychodzi pod koniec sezonu Skorpiona, kiedy Księżyc jest w Rybach. Delikatny, głęboki, cichy i zdradliwy. Dziś wieczorem zbliżam się do Saturna, więc nie mogę się doczekać, kiedy usłyszę odgłosy starszych kobiet odbijające się echem w korytarzach mojego domu, uczące o planetach i roślinach… podczas gdy moja żona lada moment ma urodzić. Widzę rytuał przejścia w jej ciele. Sposób, w jaki się porusza i oddycha. Głębsza mądrość zagnieździła się teraz w jej duszy.
Modlitwa:pieśń wdzięczności i strachu... do Dziewicy, do Matki i do Księżycowych Staruch tego wieczoru!