Słońce jest dzisiaj w Wadze, w koniunkcji z węzłem północnym, a Księżyc jest w Wodniku, co powoduje retrogradację w sekstylu do Merkurego w Wadze. Tymczasem Merkury jest prostopadły do Plutona.
Kolejny fantastyczny wyraz archetypów, które grają dziś rano z przemówieniem papieża na kongresie. Bez względu na nasze przekonania religijne lub relacje z Kościołem katolickim, było to przesłanie (Merkury) wypełnione tematami tabu (Pluton), takimi jak prawo do życia na wszystkich poziomach, imigracja, dyplomacja zagraniczna, fundamentalizm religijny, zarządzanie środowiskiem i tendencja do osądzaj nawzajem swoje przekonania, zamiast okazywać współczucie i nawiązywać dialog. Fakt, że niektóre punkty jego przemówienia silnie odbiły się na konserwatystów, podczas gdy inne mocno wylądowały na liberałach, fakt, że sprowadził postępowych katolików, takich jak Thomas Merton i Dorothy Day, jednocześnie podtrzymując różne konserwatywne stanowiska katolickie (prawo do życia itp.), był potężny pokaz retrogradacji Merkurego w Wadze angażującej Plutona w Koziorożca.
Wezwanie do społecznej i duchowej sprawiedliwości, ostrożna dyplomacja, postęp wymieszany z konserwatywnymi wartościami… te tematy są obecnie bardzo obecne w astrologii , a dzisiejsze przemówienie Papieża było co najmniej doskonałym wstępem do obecności tych tematów w naszym życiu.
W jakim stopniu jesteśmy pasterzami i szafarzami swoich ideałów? W jaki sposób chronimy i faktycznie ucieleśniamy nasze wartości bez alienowania i osądzania innych? W jaki sposób koncepcje wolności i różnorodności religijnej pozwalają na różne impasy moralne i społeczne?
Na przykład na początku tego tygodnia miałem sesję z kimś, kto bardzo głęboko i mrocznie zanurzył się w uzależnieniu, które było częściowo umożliwiła to legalizacja marihuany. Słuchając, jak mój klient opowiada o tej walce, nie posunął się tak daleko, by winić legalizację marihuany za swoje problemy czy działania, ale też wyraźnie się tym niepokoił. Próbując zachować osobistą odpowiedzialność, powiedział:„To nie jest tak prosta sprawa, jak myślałem. Dla niektórych ludzi to naprawdę brama narkotykowa.”
Nie miałem zbyt wiele czasu, aby przetworzyć naszą rozmowę w sensowny sposób, ale złożoność jego walki z legalizacją marihuany uderzyła mnie jak dotąd kolejny wyraz obecnego retrogradacji Merkurego i jego kwadratu do Plutona, a także wejście Jowisza do Panny. Musimy być tak ostrożni w tym wyjątkowym momencie, aby nie wywołać konserwatywnego sprzeciwu, który pod pewnymi względami odzwierciedla równie ślepy pęd do postępu, który nie jest oparty na uważnej moralnej i duchowej refleksji. Z Saturnem w Strzelcu, a potem w Koziorożcu, w ciągu najbliższych 4-5 lat wkraczamy w czas, w którym konserwatywna ideologia może mocno powrócić, i to tym silniejsza i bardziej maniakalna, jeśli nie będziemy w stanie odpowiednio zastanowić się nad jakimikolwiek obszarami konserwatywna reforma, która może być potrzebna w naszym życiu.
W miarę postępu retrogradacji Merkurego zauważam i spodziewam się, że pojawi się jeszcze silniej, gdy osiągniemy zaćmienie Księżyca w niedzielę, jest idea wdrażanie reform moralnych lub ideologicznych w naszym życiu. W minionym tygodniu to tak, jakby każdy z moich klientów dochodził do bardzo pozytywnych, ale moralnie złożonych wniosków, które dostrajają wyrażanie ich wartości. Poczucie, że musimy prowadzić naszą rozmowę lub wprowadzać zmiany w różnych obszarach naszego życia, aby poczuć się bardziej zgodnymi z naszymi podstawowymi wartościami, jest teraz bardzo silnie wyrażane na planetach.
W tle ten cykl zaćmienia, w czasie tej jesiennej równonocy, jest nieco złowieszczym uczuciem utrzymujących się konsekwencji. Dzisiaj w CNN, przed przemówieniem Papieża na kongresie, komentatorzy zadawali pytanie:„Czy on beszta, czy będzie zachęcał Kongres?”
Zapomnij o Papieżu i pomyśl, że to pytanie jest w rzeczywistości ukryty w tym, w jaki sposób odnosimy się teraz do kwestii zmiany lub reformy w nas samych. Wydaje się, że reformy lub zmiany, o które się nas prosi, mogą zostać przyjęte i wdrożone w sposób zachęcający lub karcący. Szacunek i uważność wobec wewnętrznego nauczyciela mogą wywołać aurę reformy poprzez zachętę, podczas gdy umyślna ignorancja i nieposłuszeństwo wobec naszego wewnętrznego nauczyciela może wywołać trudniejsze konsekwencje, spotęgowane przez ten cykl zaćmienia i obecne wyrównanie planet.
Słońce opadające z północnym węzłem Księżyca w znaku wagi odzwierciedla potrzebę pokory, prawdy i korekty kursu. Ale to może być najbardziej ekscytujący i inspirujący czas dla każdego z nas. Czy możemy szukać w naszych sercach głosu inspiracji i pozwolić, by poprowadził nas przez tę szczególnie reformatorską jesienną równonoc? W moim życiu i praktyce moich klientów to wydaje się być wielkim pytaniem zmierzającym w kierunku niedzielnego zaćmienia Księżyca.
Modlitwa:Niech sprawiedliwość, pokój, prawda i mądrość prowadzą nas w kierunku zdrowej reformy, której wymagają nasze serca.