Księżyc jest dziś w znaku Wodnika i JEST TO OSTATNI DOKŁADNY kwadrat Plutona/Urana w cyklu….
W rzeczywistości, następnym razem obie planety są w ścisłym uzgodnieniu (według opozycji), będzie wrzesień 2046.
Stoimy dzisiaj na początku końca ery…
Nie wszystko dzieje się raz. Patrząc wstecz, kiedy to wyrównanie rozpoczęło się prawie dziesięć lat temu i nasiliło się najbardziej w ciągu ostatnich 4-5 lat, zmiany były duże i często dramatyczne, ale proces był również powolny i stały.
Podobnie, wiele z najgłębszych zmian (jak przypominało nam wielu astrologów) zachodzi w fazie zanikania takich wyrównań.
Kilka przykładów, jak myśleć o tranzytach planet w świetle naszych Kwadrat Plutona/Urana:
* Kiedy odczuwasz skutki pełni księżyca? To tylko w czasie pełni Księżyca, czy czujesz je dzień, może nawet dwa dni przed i dzień później? Potraktuj to jako metaforę i rozszerz ją na pełnię księżyca, której „dwa dni przed” „dokładny moment” i „dwa dni po” rozciągają się na okres dziesięciu lat.
* Kiedy robią najpotężniejsze lekcje z ważnego wydarzenia w twoim życiu wyjaśniają się? W chwilach poprzedzających wydarzenie, o którym wiesz, że nadchodzi? Podczas samych wydarzeń, czy w następnych dniach/tygodniach/miesiącach lub latach? Każdy inaczej doświadcza i przyswaja sobie wydarzenie tak długie i potężne jak kwadrat Uran/Pluton.
* Człowiek chodzi po Księżycu. Jak długo trwa globalna wyobraźnia, aby poczuć i zintegrować to wydarzenie? Czy to się dzieje podczas prawdziwego spaceru po księżycu? Dzień lub tydzień później, czy też najgłębsze zmiany kulturowe/historyczne związane z tym wydarzeniem przechodzą przez nas przez kolejne dziesięciolecia, wpływając nawet na założenia wyobraźni i fundamenty przyszłego pokolenia? Kwadrat Urana/Plutona to coś w rodzaju 10 pełnych lat człowieka kroczącego po Księżycu…
* W jaki sposób wydarzenia z lat 60. wpłynęły na ludzi? Tak różnorodnie, jak liczba ludzi, którzy przez to przeżyli, i znacznie więcej. Dlatego ważniejsze jest spojrzenie na wydarzenia z kwadratu Plutona/Urana z wielu różnych punktów widzenia. Rewolucja jednej osoby to śmierć dziedzictwa innej osoby. Poczucie postępu jednej osoby jest poglądem innej osoby na piekło. Jedna idea ewolucji w końcu staje się po prostu młodzieńczym okresem życia, niewinnym wspomnieniem na korytarzach czasu.
* Kiedy masz doświadczenie psychodeliczne, doświadczenie wojny, a nawet doświadczenie seksualne… co się dzieje „pojutrze?” Tyle różnych rzeczy… rozczarowanie, kac, odpoczynek, transformacja psychiczna, stres pourazowy, rozstania lub załamania, wyjaśnianie lub pogłębianie zobowiązań itp. Wkraczamy „nazajutrz” w ten tranzyt i potrwa on kilka lat…
Trudno zobaczyć „wydarzenie” tak długo, jak to, przez które przeszliśmy niebiańsko. O to właśnie chodzi.
Wyobraź sobie w pewien sposób, że byłeś w medytacji, transie, ceremonii lub rytuale religijnym, który trwał przez dekadę…z bardzo szczególnymi motywami i energiami zderzającymi się i pracującymi w obrębie dusza.
Wyobraź sobie, że uczestniczyłeś w egzystencjalnej sesji treningowej, która właśnie osiągnęła swój szczyt i teraz zacznie spadać….
Witajcie wszystkich w erze głębokiej transformacja, indywidualizacja, rewolucja, głębia i uduchowienie. Niech ten ostatni się liczy.
Modlitwa:to nie koniec, ale zaczyna się kończyć…
Zdjęcie dzięki uprzejmości Hartwig, licencjonowanie obrazów Creative Commons