Księżyc i wschodzący Jowisz
Obie planety znajdują się w Raku w znaku księżycowym Ashlesha. Normalnie byłoby to korzystne miejsce. Księżyc należy do Raka, a Jowisz jest wywyższony w Raku. Gdybyśmy mieli spojrzeć na negatywny wpływ, byłby to czas wielkich emocji, zwłaszcza w rodzinie. Znak księżycowy to Ashlesha, który kojarzy się z niebezpieczeństwem i śmiercią. Jowisz w tej pozycji przesuwa rozmiar zdarzenia.
SŁOŃCE, MARS, MERKURY W BARANIE W ZENICIE
To jest kombinacja shakera. Słońce i Mars znajdują się w niezwykle potężnych stacjach w Baranie. Połączenie wystarczy, aby „przenieść góry”. Merkury to planeta, która dodaje rzeczywisty ruch. Mars i Merkury znajdują się w księżycowym znaku Bharani. Bharani jest rządzony przez Yamę, boga śmierci, Nirritri, boga zniszczenia i Indrę, boga piorunów i burz. W Bharani nie ma nic delikatnego, to siła zniszczenia. Planety te znajdowały się bezpośrednio nad głową, ponieważ zbliżało się południe, umieszczając Słońce w potężnej pozycji energetycznej. Merkury i Mars znajdują się w odległości 3 stopni lub separacji. Merkury na 26 i Mars na 23 stopniach. Żywiołem jest ogień, a energią siła.
90 STOPNI ODDZIELENIA
Kiedy planety są oddalone od siebie o 90 stopni, tworzą stres. Księżyc, Jowisz na horyzoncie znajdowały się pod kątem 90 stopni do Słońca, Marsa i Merkurego. Wszystkie te planety znajdowały się w planetach zorientowanych na chara lub działania, które dosłownie powodowały ruch pod wpływem stresu.
ZROZUMIENIE MOCY NATURY
To zawsze trochę zbijające z tropu, gdy pojawiają się niezwykle trudne sytuacje, gdy planety w rzeczywistości wyglądają na korzystne. W tym okresie istnieje 5 wyniesionych planet. Słońce-Baran Mars-Baran Wenus-Byk-Rak Księżyca Jowisz-Rak Gdyby ktoś konsultował się z planetami w celu zaplanowania zdarzenia, jako astrologowie dalibyśmy wszystkie zielone światła przy takich planetach. Kiedy planety są potężne, mogą być potężne zarówno w sytuacji negatywnej, jak i pozytywnej. Przypomina nam o tym to okropne wydarzenie.
BUDDHA CHŁOPIEC – DHARMA SANGHA
Jak wiecie, żywię dozgonną miłość do starożytnej mądrości i tych oświeconych Mistrzów, którzy swoją obecnością zaszczycają planetę. Jeden mieszka obecnie poza Katmandu. Wielu z was mogło o nim słyszeć, gdy w 2005 roku siedział pod drzewem w mediacji bez jedzenia i wody przez 10 miesięcy.
Ten młody Mistrz nazywa się teraz Dharma Sangha. Jego lokalizacja jest bezpieczna przed skutkami trzęsienia ziemi, ale wioski wokół niego są zdewastowane. Podaję również link do jego strony, aby jeśli ktoś z was chciał wysłać ulgę, byłby to bardzo godny odbiorca.
http://maitriya.info/en/news/183/the-earthquake-in-badegaon-sindhupalchok
Chciałem tylko dać ci szybki wgląd. Niech Bóg błogosławi wszystkich, których to dotyczy. Tylko miłość….