Aspekt tygodnia jest jednym z tych ciężkich, ponieważ jasne światło Słońca zmienia się w ponury Saturna.
(Zaktualizowano na marzec 2017 r.)
Ten aspekt występuje między Słońcem 27 Ryb i Saturnem 27 Strzelcem a szczytami w piątek 17 marca 2017 r. Już działa i jestem pewien, że to czujesz!
Niedawno przeczytałem „Bardzo dobre życie:marginalne korzyści z porażki i znaczenie wyobraźni” autorstwa J.K. Rowling.
W świetle tak uziemiającego kwadratu Słońca i Saturna ten fragment uderzył w akord:
„Więc dlaczego mówię o korzyściach z porażki? Po prostu dlatego, że porażka oznaczała odrzucenie tego, co nieistotne. Przestałem udawać przed sobą, że jestem kimś innym niż jestem, i zacząłem kierować całą swoją energię na ukończenie jedynej pracy, która była dla mnie ważna. Gdybym naprawdę odniósł sukces w czymkolwiek innym, być może nigdy nie znalazłbym determinacji, by odnieść sukces na tej jedynej arenie, do której naprawdę należę. Zostałem uwolniony, ponieważ spełnił się mój największy strach, wciąż żyłem i wciąż miałem córkę, którą uwielbiałem, miałem starą maszynę do pisania i wielki pomysł. I tak dno stało się solidnym fundamentem, na którym odbudowałem swoje życie”.
W tym fragmencie widzę tak wiele tematów Saturna. Ponieważ Ty też możesz mieć do czynienia z niektórymi z nich w tym tygodniu, oto kilka pomysłów, dzięki którym będziesz na bieżąco.
„….usuwanie tego, co nieistotne…”.
Słońce jest symbolem autentyczności, twojego rdzenia. Kiedy zderza się z Saturnem, każdy fałszywy lub niedokładny aspekt twojej tożsamości musi zostać wymazany. Saturn jest mocny, tak mocny, że pod tym dotykiem może ujawnić się twoja najprawdziwsza esencja, najistotniejszy ty. Może to być przerażające lub konfrontacyjne, ponieważ Saturn może wzbudzać strach. Ale aby żyć bardziej autentycznie, będziesz musiał porzucić wszelkie fałszywe rekwizyty, do których się przylgnęło. Bycie więcej oznacza puszczenie tego, co nieistotne. Oznacza powrót do swojego rdzenia, do centrum, do samego serca tego, kim jesteś i kim zawsze chciałeś być. Nie kupuj pragnień i marzeń innych, zamiast tego mocno trzymaj się wizji we własnym sercu.
„…kończę jedyną pracę, która była dla mnie ważna…”
Pod Saturnem jest praca do wykonania. Góra do zdobycia, projekt do ukończenia lub nierealistyczne zobowiązanie do renegocjacji. Rozkoszuj się, a nie uciekaj od tej pracy. Przejdź do pracy, która ma znaczenie. Powiedz „tak” pracy, która rozpala twoje serce i jednocześnie przeraża, ponieważ sprawia, że czujesz się żywy jak nic innego.
Dokończ coś. Saturn szanuje ukończenie. Rozpoznaje i nagradza dobrze wykonaną pracę, doskonale znając wysiłek i przeszkody, zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne, wymagane do ukończenia. Zawęź koncentrację i dokończ to, co jest dla Ciebie ważne. Znajdź siłę i odporność, aby odmówić lub odejść od pracy, która już Cię nie angażuje.
„….Uwolniono mnie, ponieważ spełnił się mój największy strach i nadal żyłem”.
Zmierz się ze strachem, abyś wiedział, że nie ma on nad tobą władzy. Strach jest rzeczą mentalną, grą umysłu. Wydaje się to takie prawdziwe, ale to tylko twoje myśli. Odzyskaj władzę nad tym, co przebiega w twoim umyśle. Kiedy ryzykujesz zmierzenie się ze strachem, natychmiast traci on nad tobą kontrolę. Rzadko zdarza się, że coś bardzo złego, o którym myślałeś, że się wydarzy. W prawdziwym życiu nigdy nie jest tak źle, jak o drugiej nad ranem. Sprowadź strach (Saturn) na światło (Słońce) i zobacz, czym jest. Zbadaj to. Znać to. Naprawdę zobacz, co tak cię przeraża, dowiedz się, czego boisz się stracić, a potem idź dalej. Nadal będziesz żył.
„…skalne dno stało się solidnym fundamentem, na którym odbudowałem swoje życie”.
Zacznij od miejsca, w którym jesteś. Cal ruchu poprowadzi Cię we właściwym kierunku. Bądź szczery co do ograniczeń swojej obecnej sytuacji. Zamiast wściekać się na rzeczywistość, zawrzyj z nią jakiś pokój. Następnie możesz przejść dalej.
Więc nie masz pracy, związku ani finansów, o których myślałeś, że będziesz mieć. Większość z nas nie. Niektórzy z nas mają jedno lub drugie, ale KAŻDY i naprawdę mam na myśli, że każdy ma ważne rzeczy, które chce poprawić, zmienić lub życzyć sobie, aby nie były takie, jakie są.
Jeśli wziąłeś nawet niewielki procent energii zużytej na zdenerwowanie lub frustrację z powodu ograniczeń lub postrzeganego braku możliwości, a zamiast tego skierowałeś tę siłę na działanie, podejmowanie decyzji lub próbowanie czegoś nowego , zdziwiłbyś się, jak życie zaczyna się rozwijać.
Pod intensywnym kątem Saturna w tym tygodniu Sun square może zrobić mały krok, ale i tak zrób to.
To uczucie jak skała/twarde miejsce może być paraliżujące, ale pomoże ci skrystalizować twoje wybory. Pod presją wyjaśnia się, co naprawdę ma znaczenie.
Gdy Słońce i Saturn to przebijają, priorytety muszą być na pierwszym miejscu.
Więc….. jak ten aspekt pojawia się w Twoim życiu. Czy masz jakieś planety na 27 stopniach zmiennych znaków? Które domy z twojego wykresu są aktywowane? Czy czujesz strach i mimo to to robisz?