Są w życiu chwile, kiedy symbolika astrologii jest tak oczywista, że aż się śmiejesz.
Astrologia opiera się na założeniu „jak na górze, tak i na dole”, a wydarzenia na niebie są odzwierciedlane na ziemi. Główna astrologia tego tygodnia dotyczy Marsa, planety akcji i gniewu.
Mars jest teraz silny w Baranie, pierwszym znaku zodiaku, a to szybki Baran, który chce, aby coś się stało teraz. Dzisiaj wtorek 10 marca , Mars w Baranie jest we wspaniałym trygonie do Jowisza w Lwie. To pozytywna energia, walka o to, w co wierzysz, wyrwanie się z więzów i ograniczeń, bycie spontanicznym i optymistycznym. Czuje się kochający zabawę, jak tygrys.
Zachowanie impulsywne
Niedaleko Jowisza znajduje się kwadrat Uran-Pluton, a jutro środa 11 marca , Mars jest koniunkcją z Uranem (zmiana) w Baranie i kwadratowym Plutonem (strata) w Koziorożcu. To jest bardziej niestabilne i hałaśliwe; to silna męska energia i zdecydowanie czas na unikanie złych lub nierozważnych sytuacji.
Cała ta kombinacja planetarna jest super impulsywna, a z moim własnym Aries Ascendantem (i marszczącą brwi między moimi brwiami, aby dopasować), dosłownie czuję, jak Mars rozbłyskuje. Mars rządzi upałem, a wczoraj na psim spacerze nagle poczułem się zbyt gorąco w słońcu iw szaleńczym pośpiechu zerwałem płaszcz. Dopiero później, podczas spaceru, zdałem sobie sprawę, że zniknęły smycze, które miałem na szyi. Odwróciłem się, aby zobaczyć, czy mogę je znaleźć, ale bez radości.
Dziś rano bardziej impulsywne zachowanie, ponieważ próbuję zrobić wszystko z maksymalną prędkością. Wrzuciłem brudne ubrania do pralki, zapominając, że mój telefon komórkowy był w mojej ręce i również przeszedł przez cały cykl wirowania. Ojej! Obecnie leży w pudełku ryżu przez 24 godziny, próbując go wysuszyć. Od razu byłam zdenerwowana i zirytowana, ale jak powiedziała moja córka „najwyższy czas, abyś zaktualizował swój telefon”…
Wyjdź ze starym, wejdź z nowym
Od jakiegoś czasu gadam o tym, jak motyw Urana-Plutona „wychodzi ze starego i wchodzi w nowy”. Pluton rządzi stratą, zakończeniami i rządami Urana zmieniają się, technologia i razem chodzi o odkrywanie na nowo. Symbolika astrologiczna jest idealna i to przynajmniej wywołuje uśmiech.
Wkrótce dowiem się, czy mój telefon znowu piszczy, ale jakoś wątpię w jutrzejszą strzelaninę Mars/Uran/Pluton. Jednak czuję się dziwnie filozoficznie, jeśli chodzi o „straty” w tym tygodniu, ponieważ w dużej skali rzeczy są to drobne ofiary:nowe kontakty, nowy telefon.
Żywa astrologia z tego tygodnia przypomina mi, że kiedy pędzę przez życie z maksymalną prędkością, może to doprowadzić do katastrofy, gdy próbuję uniknąć niebezpieczeństw na mojej drodze. Czas więc trochę zwolnić, zatrzymać się, odetchnąć i pamiętać, że życie to nie sprint do mety.
Wiertarka dentystyczna
Wreszcie jestem jutro u dentysty i będzie borowanie. Mars rządzi wiertłami, a Baran rządzi głową. Bardziej pasująca symbolika, bo mam wypełniony ząb, ale najpierw dentysta musi usunąć stare wypełnienie, które jest luźne i zastąpić je nowym, błyszczącym. Wyjdź ze starym i wejdź z nowym…. mam nadzieję, że uda mi się zachować poczucie humoru na fotelu dentystycznym. Teraz będzie próbować!